Strona główna
Numer specjalny

Lewica i patriotyzm


UKRAIŃSKI RUCH NARODOWY

MIĘDZY FASZYZMEM I NACJONALKOMUNIZMEM

Ukraiński nacjonalizm zrodził się z klęski, jaką poniosła młoda państwowość Ukrainy w starciu ze swymi rozlicznymi wrogami: „białymi” i „czerwonymi” Rosjanami oraz z Polakami. Ukształtowany w okresie rewolucji ukraiński ruch niepodległościowy miał charakter lewicowy. W pierwszej połowie 1919 r. usiłowano nawet w Ukraińskiej Republice Ludowej ustanowić ustrój wzorowany na sowieckim („demokracja pracy”), by dopiero pod wpływem sojuszniczej Ententy powrócić do zasad demokracji parlamentarnej.

Rozczarowanie klęską doprowadziło do głębokiej rewizji ideologicznych fundamentów ruchu ukraińskiego. Jeden z młodych działaczy, Iljarij Olchowy, zapowiadał: „Nadejdzie naród, który znając przeszłość, będzie pamiętał, że niepodległość państwową zdobywa się bronią, a konflikty międzynarodowe rozstrzyga nie uczucie i sentyment, lecz siła...”. W lipcu 1920 r. płk Jewhen Konowaleć, były dowódca Ukraińskich Strzelców Siczowych, utworzył w Pradze Ukraińską Organizację Wojskową (UWO). Jej kadry stanowili - tak jak w większości ruchów faszystowskich, np. we Włoszech - kombatanci niedawnych walk niepodległościowych. UWO nie wyznawała początkowo żadnej ideologii, jej program sprowadzał się do trzech pryncypiów: narodowa tożsamość ludu ukraińskiego może się wyrazić tylko w niepodległym państwie; suwerenność może być zdobyta tylko środkami rewolucyjnymi; w walce trzeba opierać się na własnych siłach. Przebywający w Czechach emigranci ukraińscy powołali do życia jeszcze kilka innych organizacji, takich jak Grupa Narodowej Młodzieży Ukraińskiej (HUNM), Ukraińskie Zjednoczenie Narodowe, Związek Wyzwolenia Ukrainy czy Związek Ukraińskich Faszystów; w 1925 r. trzy ostatnie połączyły się w Legion Ukraińskich Nacjonalistów (ŁUN). Jak zauważono - łączyła je fascynacja nacjonalizmem „nowoczesnych ruchów europejskich”: HUNM głosiła rozstrzyganie sporów międzynarodowych przy pomocy siły, ŁUN postulowała dyktaturę narodową. Otwarcie wzorował się na NSDAP Ukraiński Ruch Narodowo-Kozacki pod wodzą Iwana Połtawca-Ostranycji (związanego początkowo z Hetmanatem), który w 1926 r. ogłosił się „wodzem narodowym Wszechukrainy”. Pod koniec lat 20. radykalny nacjonalizm począł kiełkować w polskiej Galicji, gdzie na bazie Organizacji Wyższych Klas Ukraińskich Gimnazjów (OWKUG) powstał Związek Ukraińskiej Młodzieży Nacjonalistycznej (SUNM). Na przełomie stycznia i lutego 1929 r. w Wiedniu odbył się Kongres Ukraińskich Nacjonalistów, podczas którego różne grupy radykalnych nacjonalistów zjednoczyły się w Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN).

W odróżnieniu od UWO nowa organizacja miała już wyraźny profil ideologiczny. Na Kongresie rozgorzała polemika między zwolennikami kierunku „materialistycznego” (demokratycznego w stylu Ukraińskiej Republiki Ludowej S. Petlury) i „idealistycznego”; zwyciężył ten drugi. Wyraźna była tu fascynacja włoskim faszyzmem, jednak ideologiem OUN - choć bez formalnego członkostwa - stał się przede wszystkim Dmytro Doncow. Pozostawał on w kontaktach z Konowalćem od początku lat 20., gdy w 1923 r. podjął się redagowania pisma „Zahrawa”, będącego swego laboratorium ukraińskiej myśli nacjonalistycznej. Jego prace studiowali członkowie OWKUG. Pod wpływem Doncowa powstał „Dekalog Ukraińskiego Nacjonalisty” głoszący np.: „1. Zdobędziesz państwo ukraińskie, albo zginiesz w walce o nie. [...] 10. Będziesz dążyć do poszerzenia siły, chwały, bogactwa i przestrzeni Państwa ukraińskiego, nawet w drodze zniewolenia obcoplemieńców”. Jak napisał Bruski: „[...] myśl Doncowa stała się fundamentem ideologii ukraińskiego nacjonalizmu, inspirując zarówno pokolenie UWO, jak i kilka generacji późniejszych”.

Charakterystyczną cechą ideologii Doncowa stał się programowy irracjonalizm, woluntaryzm i mistycyzm. Twierdził, że pierwotną siłą poruszającą świat jest Nietzscheańska „wola mocy”: „chcę, więc jestem”. W wydanej w 1926 r. książce „Nacionalizm” Doncow sformułował doktrynę „czynnego nacjonalizmu”, uznając aksjomatyczną nadrzędność idei narodu („nacji”). W narodzie miała się manifestować wola - pierwotna zasada życia. Pisał: „Nacja jest wieczna”, definiując naród jako „skupienie woli milionów wokół obrazu wspólnego ideału”. Pomimo tego „idealistycznego” aspektu naród pojmował w duchu socjaldarwinizmu jako gatunek biologiczny. Wynikało z tego biologistyczne rozumienie stosunków między narodami, opartych jego zdaniem na instynkcie ekspansji będącej prawem przyrody. Odwoływał się wprost do teorii K. Darwina: „Kto wyobraża sobie narodowości jako odrębne gatunki, które, jak i w świecie organicznym zdane są na wieczną konkurencję między sobą - ten jasno widzi, że nawet dwie spośród nich nie zmieszczą się na jednym skrawku ziemi pod słońcem [...]. Teoria Darwina tłumaczy postęp zwycięstwem silniejszego nad słabszym w ciągłej walce o istnienie”. Wynikał z tego kult bezwzględności i przemocy: „Wojna jest wieczna... Życie międzynarodowe zbudowane jest na walce... Wrogość między narodami jest czymś normalnym... Siła w historii jest jedynym miernikiem znaczenia... Rację ma silniejszy”. Narody dzielił Doncow wedle ich „instynktu walki” na „narody-niewolników” („fellachów”) i „narody-panów” - pierwsze dążyły do „szczęścia”, drugie do władzy. Także stosunki wewnątrz narodu (relacje jednostka-naród) zaczęły być interpretowane w duchu nacjonalistycznego kolektywizmu. Interes narodu stawiał „ponad życie danej jednostki, ponad krew i śmierć tysięcy, ponad dobrobyt danej generacji, [...] ponad ‘ogólnoludzką’ etykę...”. Prawo agresji obowiązywać miało nie tylko w stosunkach między narodami ale też wewnątrz narodu, Doncow odrzucał więc wolę ludu na rzecz przywództwa elity („mniejszości inicjatywnej”).

Poglądy Doncowa ulegały dalszej radykalizacji, coraz silniej - zwłaszcza po 1930 r. - akcentowany był elitaryzm. W pracy „Duch naszoji dawnyny” (1944) Doncow ostatecznie odrzucił demokrację szukając ideału ładu społecznego w średniowieczu. Jego istotą miała być władza „kasty” opartej na kryterium urodzenia. Głosił: „Hierarchizacja społeczeństwa i na niej zbudowany ustrój państwowy - z odrębną w następstwie swych zdolności, wyodrębnioną od pozostałych, obdarzoną geniuszem dowodzenia i kierowania kastą - jest niezbędnym warunkiem prawidłowego działania organizmu”. Hierarchia miała wynikać z cech biologicznych. Próbując ją zdefiniować Doncow przeprowadził rasistowską analizę narodu ukraińskiego twierdząc, że na Ukrainie współistnieją „dwie rasy wewnątrz jednej i tej samej nacji”. Doncow był rasistą skrajniejszym od Hitlera, ponieważ własny naród ukraiński dzielił według kryteriów rasowych (np. „demosocjalistyczna inteligencja” ukraińska miała się wywodzić z rasy ostiackiej). Reasumując: „Światopogląd zamiast paragrafów; wiara zamiast wiedzy; nieomylność oraz wyłączność zamiast kompromisu; kult jednostki i aktywnej mniejszości zamiast mas i biernej większości; prozelityzm zamiast podporządkowania się ‘woli narodu’; surowość wobec siebie i w stosunku do innych zamiast humanitaryzmu”. Poglądy Doncowa można uznać za faszyzm w formie czystej, faszyzm wydestylowany (sam Doncow w artykule „1937” postawił znak równości między faszyzmem i swoim „czynnym nacjonalizmem”). Nic dziwnego, że zarówno socjalista Izaak Mazepa (były premier URL) jak działacze prawicowego UNDO tacy jak Stepan Baran uważali Doncowa za zwolennika faszyzmu.

Poglądy Doncowa znalazły swe odzwierciedlenie w uchwałach wiedeńskiego Kongresu. Cechował je szowinistyczny ekspansjonizm: „Na drodze do własnej samorealizacji w formie największej intensywności historycznego znaczenia, naród zwiększa ilościowo zasoby swych biofizycznych sił na jednocześnie terytorialnie powiększonej bazie”. Wyraźnie akcentowano też niechęć do demokracji: OUN „[...] sprzeciwia się wszystkim politycznym i klasowym ugrupowaniom [...]”; „zbudowana jest na zasadach: wszechukraińskości, ponadpartyjności i monokratyzmu”. Uchwała Kongresu głosiła: „W czasie walk wyzwoleńczych tylko narodowa dyktatura, która ukształtuje się w toku rewolucji narodowej, będzie mogła zabezpieczyć siłę wewnętrzną nacji ukraińskiej oraz jej odporność na zewnątrz”. Później miało być powołane ciało ustawodawcze o charakterze korporacyjnym, będącego przedstawicielstwem „zorganizowanych warstw społecznych”.

Ustrój gospodarczy ustrój miał być oparty na własności prywatnej (choć przewidywano ograniczenie prawa obrotu ziemią i dopuszczano nacjonalizację niektórych zakładów). Konserwatywny charakter OUN wyrażał się też w lekceważeniu kwestii robotniczej: nacjonaliści postrzegali Ukrainę jako tradycyjne społeczeństwo agrarne, w którym problemy społeczne rozwiąże reforma rolna tworząca silny stan chłopski. Ten korporacjonistyczny, w którym państwo nadzoruje każdy aspekt życia narodu, inspirowany był przez faszystowskie Włochy: jeden z ideologów OUN Jewhen Onaćkyj entuzjastycznie wypowiadał się o Mussolinim. Skrajnie prawicowy charakter OUN znajdował swe logiczne dopełnienie w antykomunizmie: „Międzynarodowy [...] komunizm i ukraiński nacjonalizm to dwa pojęcia, które nie mają ze sobą nic wspólnego, i [...] które przy każdej sposobności [...] muszą stoczyć walkę na śmierć i życie” („Meta”, nr 5 z 1932 r.).

Ewolucja w kierunku faszyzmu jeszcze wyraźniej zaznaczyła się w czasie II Zboru OUN, który miał miejsce w Rzymie w sierpniu 1939 r. Przywódcą Organizacji został wówczas - po zabójstwie Konowalća - płk Andriej Melnyk. To o nim mówiła uchwała Zboru: „Przewodniczący Przywództwa Ukraińskich Nacjonalistów, jako przywódca i reprezentant walk wyzwoleńczych Nacji Ukraińskiej jest jej Wodzem. Za swą działalność i decyzje Przewodniczący PUN odpowiada przed Bogiem, Nacją i przed własnym sumieniem”. Odnosiło się to także do modelu ustroju: „Na czele państwa stanie powołany przez zorganizowaną wolę narodu Przewodniczący Państwa - Wódz Narodu. [...] istnienie partii politycznych zakazane będzie w drodze ustawy. Jedyną formą politycznej organizacji społeczeństwa będzie OUN [...]”. I może jeszcze jeden drobny ale wymowny element: „Organizacyjne przywitanie ma formę podniesienia wyprostowanej prawej ręki w prawo-skos wyżej czubka głowy. Obowiązujące słowa przywitania: Sława Ukrainie - odpowiedź: Bohaterom sława”.

Naturalną konsekwencją tej ideologii było zaangażowanie się ukraińskich nacjonalistów po wybuchu II wojny światowej po stronie Trzeciej Rzeszy. Konowaleć już w 1931 r. głosił, że Ukraińcy winni „stać gęstą kozacką ławą u boku Hitlera”. Choć Onaćkyj uważał nazizm - w odróżnieniu od faszyzmu - za imperialistyczny, rasistowski i antychrześcijański, to Niemcy ze względów geopolitycznych pozostawały głównym sojusznikiem politycznym. Podczas agresji na ZSRR w czerwcu 1941 r. Iwan Kłymiw ps. „Łehenda” głosił „Rozkazem nr 4”: „W czasie, gdy Niemcy będą bić Moskwę, my mamy stworzyć silną Armię Ukraińską, aby potem wspólnymi siłami przystąpić do podziału i przebudowy świata”. Rozpoczęto od pogromu - od 30 czerwca do 3 lipca we Lwowie z rąk tłumu lub ukraińskiej policji pomocniczej zginęło 4000 Żydów. Towarzyszyła temu jadowita propaganda antysemicka - wystarczy przytoczyć tytuły artykułów z ukraińskich pism tego okresu: „Żydzi - bakcyl rozkładu”, „Żydzi - największy wróg ludzkości - walka o nowy ład na świecie”, „Żydowski wrzód - nie miej Żyda za człowieka, a kozy za zwierzę hodowlane”...

Początek wojny zaowocował rozłamem w OUN, rozłamem narastającym już od dawna. Naprzeciw siebie stanęli „młodzi” radykałowie, reprezentujący przeważnie krajową konspirację, i oskarżana o oportunizm „stara gwardia”, kierująca dotąd Organizacją z zagranicy. „Młodzi” skupieni wokół Stepana Bandery, Romana Szuchewycza i Jarosława Stećki zorganizowali w lutym 1940 r. konferencję w Krakowie, która powołała tzw. Rewolucyjne Przywództwo OUN. Gdy ultimatum buntowników zostało odrzucone przez Melnyka, zwołali oni w kwietniu 1941 r. w Krakowie swój własny II Zbór. OUN rozpadła się na frakcje „rewolucjonistów” (Bandery) i „solidarystów” (Melnyka), toczące ze sobą krwawe walki. Zwolennicy Melnyka stali na dotychczasowych pozycjach ideologicznych, zaś pod względem politycznym zamierzali pozostawać lojalnymi sojusznikami Trzeciej Rzeszy.

Stronników Bandery cechował większy radykalizm zarówno pod względem społecznym jak i narodowym. Uchwały II Zboru przewidywały „planową organizację całego gospodarczego i społecznego życia w państwie ukraińskim na następujących zasadach: a) równość wszystkich Ukraińców w prawach i obowiązkach w stosunku do narodu i państwa; b) podział na poszczególne zawody i odpowiedni do tego podział na organizacje zawodowe, oparte na zasadach produkcyjnego socjalizmu i równouprawnienia wszystkich pracujących; c) właścicielem całej ziemi i wód, bogactw pod i nad ziemią jest państwo ukraińskie; d) ziemia ukraińska dla chłopów ukraińskich, fabryki i warsztaty - dla ukraińskich robotników, chleb ukraiński - ludowi ukraińskiemu”. Zasady te stanowią połączenie typowo faszystowskich rozwiązań korporacyjnych („organizacje zawodowe”) z hasłami socjalistycznymi (własność społeczna). Akcenty demokratyczne, różne od elitaryzmu Doncowa, występują obok tradycyjnego autorytaryzmu i jednopartyjności: „do czasu zakończenia wewnętrznej politycznej krystalizacji [...] władza państwowa będzie zorganizowana [...] na zasadzie autorytetu. [...] OUN przejmie pełnię władzy państwowej”. Nacjonalizm OUN(b) wyrażał się w szerokim zakreślaniu granic państwa ukraińskiego (od Karpat i Cisy po Kaukaz i Wołgę) oraz haśle „Ukraina dla Ukraińców!”. W uchwałach Zboru krakowskiego można też było przeczytać: „Żydzi z ZSSR stanowią najbardziej oddaną podporę panującego reżymu bolszewickiego oraz awangardę moskiewskiego imperializmu na Ukrainie [...] OUN zwalcza Żydów jako podporę moskiewsko-bolszewickiego reżymu, uświadamiając jednocześnie masy ludowe, że Moskwa jest wrogiem głównym”. Z nacjonalistycznego radykalizmu zwolenników Bandery wynikało jednak też dążenie do uniezależnienia się od Niemiec - Trzecią Rzeszę traktowano jako taktycznego sprzymierzeńca, z którym stosunki miały być partnerskie, a nie jako hegemona (już wcześniej domagali się przeniesienia kierownictwa poza Niemcy). Nie wykluczono sojuszu z Wielką Brytanią. Podjęta uchwała stwierdzała, że „Jedyną drogą do osiągnięcia naszych celów jest Ukraińska Rewolucja w moskiewskim imperium ZSSR z równoczesną walką wyzwoleńczą zniewolonych przez Moskwę narodów”.

Mimo to kontynuowano taktyczną współpracę z Niemcami. U ich boku działacze banderowscy sformowali batalion „Nachtigall” (natomiast zwolennicy Melnyka jednostkę „Rolland”). Atak na ZSRR stworzył nacjonalistom okazję do zrealizowania swych planów. Już 22 czerwca w Krakowie powstał z inicjatywy OUN(b) Ukraiński Komitet Narodowy, 30 czerwca we Lwowie Władza Krajowa Zachodnich Obwodów Ukrainy (która jednak swą jurysdykcję rozciągała na całą Ukrainę). Premier tego rządu Stećko oświadczył: „Nasza władza będzie dyktaturą OUN, polityczną i wojskową, dyktaturą dla wrogów straszną i nieubłaganą”. Niemcy nie zamierzali jednak tolerować nazbyt samodzielnych nacjonalistów i w początkach lipca oba organy zostały zlikwidowane. Na frakcję Bandery spadły represje: Stećko i jego ministrowie zostali aresztowani, sam Bandera został we wrześniu osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Dyrektywa dla Einsatzkommando (jednostek likwidacyjnych) z 25 listopada 1941 r. mówiła: „Wszystkich aktywistów ruchu banderowskiego należy niezwłocznie aresztować i po starannym zbadaniu powinni zostać zlikwidowani bez rozgłosu, pod pretekstem skazania za grabież”. Co więcej, szły za tym fakty polityczne - nie tylko Ruś Zakarpacka przypadła Węgrom, ale nawet Galicję przyłączono do „polskiej” Generalnej Guberni.

Jak napisali Potichnyj i Shtendera „Nacjonaliści, którzy wyrwali się z katowni gestapo nie mieli już żadnych powodów, by identyfikować się z nazistowską ‘Nową Europą’”. Rozczarowani polityką Hitlera zwolennicy Bandery przeszli do konspiracji - początkowo ostrożnie. Jeszcze krytykowano „reakcyjne” siły walczące z Niemcami. Jeszcze w październiku 1942 r. krajowe kierownictwo OUN(b) głosiło: „Nie rozpraszać sił, walczyć tylko przeciw Moskwie. W stosunku do Niemców trzymać się następującej taktyki: wyczekiwać, gromadzić siły, nie dopuszczać do żadnych niebezpiecznych i niemądrych poczynań...”. Zaczęto jednak formować niezależne siły zbrojne - Oddziały Wojskowe OUN(b). Jesienią 1942 r. Wasyl Sidor ps. „Szelest” scalił banderowskie grupy bojowe z Wołynia i Polesia. Wiosną 1943 r. OUN(b) rozpoczęła energiczną walkę z okupantem. W Organizacji rozpoczęła się ideologiczna debata, w której prym wiedli działacze domagający się rewizji dotychczasowych założeń, skupieni wokół pisma „Ideja i Czyn”: Dmytro Majiwśkyj ps. „Kosar”, Myrosław Prokop ps. „Wirowyj”, Jakiw Buseł ps. „Hałyna”, Iwan Hrynioch ps. „Kowalenko”), O. Brodowy, J. Chersonec, W. Mudryj, M. W. Radowycz.

Na Wołyniu ludzie Bandery weszli w kontakt z partyzantką petlurowską Maksym Borowća ps. „Taras Bulba”, od czerwca 1941 r. działającą pod nazwą Siczy Poleskiej (a później Ukraińskiej Powstańczej Armii). UPA uznawała zwierzchnictwo prezydenta URL na wygnaniu Andrija Liwyćkego; jej politycznym skrzydłem była Ukraińska Partia Ludowo-Demokratyczna, współtworzona przez secesjonistów z OUN pod wodzą Iwana Mitryngi. Bulbowców cechował radykalizm społeczny, ich gazeta „Obrona Ukrainy” pisała np., że „Tylko w niezależnym państwie ukraińskim można osiągnąć prawdziwą realizację wielkich haseł Rewolucji Październikowej”. Potępiali dyktatorskie zapędy OUN (Bulba pytał: „o co się bijecie? O Ukrainę, o OUN? O państwo ukraińskie, czy o dyktaturę w tym państwie?”). Reprezentowali też bardziej umiarkowane stanowisko wobec mniejszości narodowych: Bulba potępiał masakry ludności polskiej. Mimo to w marcu 1943 r. UPA Bulby i OUN Bandery zawarły porozumienie, doprowadziło ono jednak do wyeliminowania wpływów petlurowskich w zjednoczonej UPA. W tych warunkach bulbowcy przemianowali w lipcu swe oddziały na Ukraińską Armię Ludowo-Rewolucyjną (UNRA), ale już miesiąc później, po ataku banderowców na sztab UNRA, partyzantka petlurowska uległa rozproszeniu.

Paradoksalnie jednak, wraz z nazwą UPA i częścią jej kadr frakcja Bandery przejęła pewne elementy programu petlurowców. Pojawiają się próby rewizji dotychczasowej, opartej na teorii „integralnego nacjonalizmu”, doktryny OUN (przez analogię z rewizjonizmem marksistowskim możemy nazwać to „rewizjonizmem faszystowskim”). Przejście do opozycji zmuszało do szukania oparcia w masach ludowych, te zaś żywiołowo występowały przeciw brutalnej okupacji niemieckiej. OUN(b) była niejako zmuszona stanąć na czele masowego ruchu partyzanckiego, który rozsadzał jej konspiracyjne struktury. W szeregach UPA pojawili się ludzie o różnych poglądach politycznych, w tym również komuniści. Roman Borkowśkyj napisał: „Zmiana poglądów wśród [...] banderowców nastąpiła w wyjątkowo krótkim czasie. Na szybkie tempo zmian wpłynęło [...] zetknięcie się z narodem ze Środkowej i Wschodniej Ukrainy”. Próba rozszerzenia wpływów na dawną Ukrainę radziecką stawiała Organizację w obliczu społeczeństwa ukształtowanego w radzieckiej rzeczywistości. Nacjonaliści zetknęli się tam z odmienną mentalnością: wychowani przez marksizm mieszkańcy Ukrainy radzieckiej pozostawali nieczuli na romantyczny, emocjonalno-idealistyczny ton propagandy OUN, oczekiwali argumentacji racjonalnej i odwołującej się do interesów społecznych. Konieczność konkurowania w konspiracji z komunistami skłaniała do przeformułowania programu społecznego. Dążenie do zbliżenia z Zachodem wymuszało wreszcie ewolucję w kierunku demokratycznym, w tym również zmianę stosunku do innymi narodów.

Najważniejszym czynnikiem wymuszającym ewolucję programową była zmiana sytuacji politycznej. Podjęcie walki z nazizmem zmuszała do teoretycznego jej uzasadnienia, w czym pomagała naturalna tendencja ideologii skrajnych sprowadzająca wszystkich przeciwników do wspólnego mianownika. W publikacjach OUN-UPA znajdujemy więc porównanie sowieckiego i niemieckiego imperializmu jako dwóch totalitaryzmów. J. Staruch przeprowadził teoretyczną analizę reżimów faszystowskich dowodząc, że ZSRR jest państwem faszystowskim najgorszego typu („włoski faszyzm, niemiecki nazizm i rosyjski bolszewizm są identycznymi totalitarnymi ruchami i systemami”). Taka teoria był bardzo użyteczna wobec Zachodu, gdyż demonstrowała antagonistyczną sprzeczność komunizmu i demokracji. Zarazem - być w może polemice z propagandą komunistyczną - podkreślano, że w ZSRR nie ma socjalizmu, a więc to nie z socjalizmem walczy UPA.

II konferencja OUN(b) w kwietniu 1942 r. obwieściła: „Naszą politykę oprzemy na stworzeniu i wzmocnieniu naszych własnych, politycznych i militarnych sił rewolucyjnych i na niezależnej, ogólnoukraińskiej polityce walki rewolucyjnej”. Uznano niemożność podtrzymywania sojuszu z Niemcami, którzy „usiłują przekształcić Ukrainę w kolonię”. Proklamowano powrót do polityki opierania się na własnych siłach, jako że żaden imperializm nie może być sojusznikiem Ukrainy. Realistyczna ocena sytuacji zmuszała do szukania nowych sprzymierzeńców, których znajdowano tym razem w innych zniewolonych narodach. Myrosław Prokop pisał: Wśród ich [Ukraińców - J.T.] naturalnych sojuszników są ciemiężone narody ZSRR i narody podbite przez Niemcy, a nawet sami Rosjanie”. Implikowało to także konieczność zmiany polityki wobec mniejszości narodowych na Ukrainie. Omelian Logusz, konstatując izolację ruchu ukraińskiego od mniejszości i dostrzegając szowinizm części działaczy OUN, postulował zapewnienie opieki i równych praw wszystkim obywatelom Ukrainy bez względu na narodowość. Taktyczna elastyczność stopniowo znajduje teoretyczne uzasadnienie. Na III konferencji (17-21 lutego 1943 r.) podkreślano, że OUN walczy nie tylko o Ukrainę ale o „prawo każdego narodu do niepodległego istnienia”. Miejsce nieokiełznanego egoizmu narodowego w stylu Doncowa zajęła „idea niepodległych państw narodowych narodów europejskich na ich etnograficznych terytoriach”.

Przełom nastąpił w na III nadzwyczajnym Zborze OUN(b) 21-25 sierpnia 1943 r., który oficjalnie proklamował walkę na dwa fronty - z imperializmem niemiecko-hitlerowskim i „moskiewsko-bolszewickim”. Sojusznikiem strategicznym miały być odtąd demokracje Zachodu. Dalszej radykalizacji uległ program społeczno-gospodarczy. Usunięto wzmianki o ustroju korporacyjnym - celem miało być „społeczeństwo bezklasowe”, Ukraina „bez obszarników, kapitalistów i bolszewickich pasożytów”. Zniesienie wszelkiego wyzysku człowieka przez człowieka zapewniałaby publiczna własność najważniejszych środków produkcji i wymiany, swoboda chłopów w wyborze sposobów użytkowania ziemi, udział robotników w zarządzaniu przedsiębiorstwami, swobody związkowe i „wolna praca”. Jeszcze istotniejsze zmiany zaszły w sferze postulatów politycznych - zamiast „nacjokracji” (monopartyjnej dyktatury OUN) ustrojem niepodległej Ukrainy miała być nieokreślona „władza ludowa”. Wprawdzie nie przyjęto postulatu republiki demokratycznej ale wpisano do programu niektóre postulaty demokratyczne (m.in. równość kobiet, wolność słowa i prasy, wolność sumienia i przekonań, wolność wyboru pracy, swoboda działania związków zawodowych, prawo do strajku); według Abwehry oznaczało to przejście na pozycje „światopoglądu demokratycznego”. Przewidywano na przyszłość pełne równouprawnienie mniejszości narodowych z Ukraińcami, a także pełną równość obywateli w prawach i obowiązkach niezależnie od przynależności etnicznej. Przekształcona została sama struktura samej OUN(b), w której jednoosobowe przywództwo Łebed’a zastąpiono kierownictwem kolegialnym pod kierunkiem Romana Szuchewycza. Jak stwierdzała jedna z publikacji nacjonalistycznych, to „życie podyktowało potrzebę zmian w strukturze organizacyjnej OUN oraz w jej programie” (a nie tylko w taktyce).

W czerwcu 1944 r. doszło do IV Zboru, którego deklaracja silniej akcentowała postulaty liberalno-demokratyczne. Stwierdzano w niej, że o ustroju Ukrainy zadecyduje powszechne przedstawicielstwo narodu; podkreślano też gwarancje dla prywatnej inicjatywy: nieskrępowanego rozwoju rzemiosła, „twórczej” działalności gospodarczej i swobodnej formy użytkowania ziemi. Miesiąc później (11-15 lipca) z inicjatywy OUN(b) powstała Ukraińska Główna Rada Wyzwoleńcza (UHWR) jako organ ponadpartyjny, swego rodzaju podziemny parlament Ukrainy. Miała być polityczną nadbudową nad UPA, która z formacji partyjnej przerosła w „armię ogólnoukraińską”. Do współpracy udało się zwolennikom Bandery przyciągnąć niektóre inne środowiska: prawicowe Ukraińskie Zjednoczenie Narodowo-Demokratyczne (UNDO), „sfery świętojurskie” (zbliżone do metropolity Szeptyckiego), Ukraińskich Republikanów Narodowych.

Ewolucja ukraińskiego nacjonalizmu w kierunku lewicy postępowała nadal pod kierunkiem działaczy takich jak O. Diakiw, U. Kużil, R. Moch, A. Panasenko, P. Fedun, R. Szuchewycz i J. Staruch. Głównymi ośrodkami tego rewizjonizmu były struktury OUN-UPA na południu i wschodzie Ukrainy (Wasyl Kuka ps. „Łemisz”), Kijowszczyźnie (D. Majiwśkyj i M. Prokop) oraz Wołyniu (Rostysław Wołoszyn ps. „Pawłenko” i J. Buseł oraz b. komsomolec Josyp Pozyczaniuk ps. „Szachaj”). W 1944 r. rewizjoniści żądali „całkowitej zmiany polityki OUN oraz zmiany jej podstaw teoretycznych włącznie ze zmianą nazwy”: ukraiński ruch narodowy ma całkowicie i bez zastrzeżeń przejść na pozycje demokratyczne; jego program społeczno-gospodarczy ma wyjść od analizy położenia robotników, kołchoźników i inteligencji, odzwierciedlać interesy i dążenia mas. Pojawiły się nawet odwołania do marksizmu: J. Buseł w pracy „Sowietśkyj patriotyzm” przeciwstawiał myśl Marksa ideologii stalinizmu; później wątek ten podjęli O. Diakiw („Hornowy”) i P. Fedun („Połtawa”). Rozbicie struktury OUN(b) przez NKWD pozwoliło lewicowcom na usamodzielnienie się. Po śmierci R. Szuchewycza w marcu 1950 r. na czele Krajowego Prowydu stanął Wasyl Kuk (Pułkownik Kowal). Podziemna konferencja OUN w czerwcu tego roku uzupełniając uchwały III Zboru przyjęła program lewicowy. Jewhen Sztendera („Prirwa”) podsumował go w 1952 r. we „Wpered”: „Są trzy główne elementy programu rewolucji antybolszewickiej - wyzwolenia narodowe, wydarcie środków produkcji z rąk biurokracji i przekazanie ich na własność społeczeństwu, oraz demokracja. Jeśli chcemy, żeby nasz ruch wyzwoleńczy był organiczną częścią składową przyszłej rewolucji antybolszewickiej, musimy je sobie wyraźnie uświadomić i dążyć do ich realizacji”.

Lewicowi nacjonaliści pojmowali nacjonalizm odmiennie niż idealista i elitarysta Doncow. „Nacjonalizm jest duchowym i filozoficznym ruchem, walczącym o duchowe odrodzenie Ukrainy, i ruchem społeczno-politycznym, walczącym o polityczne, kulturalne i ekonomiczne wyzwolenie jej ludu” - pisał Połtawa. Konieczność uwzględniania realnych interesów ludu sprawiałam, że za punkt wyjścia brali społeczną rzeczywistość Ukrainy. Materiały ideologiczne OUN-Północ głosiły: „Musimy zaoferować masom całościowe rozwiązanie kwestii społecznej i narodowej. Jest oczywiste, że rozwiązanie to nie może polegać na marszu wstecz, gdyż za takim rozwiązaniem masy nie pójdą. Nie możemy propagować zachodnioeuropejskiego systemu społeczeństwa klasowego... Musimy wyrugować wszystko to, co jest złe w systemie bolszewizmu, usunąć przyczyny, które doprowadziły do powstania klasy bolszewickich wielmożów... Musimy iść naprzód i wejść na drogę budowy prawdziwie wolnego i bezklasowego społeczeństwa”. Książka „Stanowisko Ukraińskiego Ruchu Wyzwoleńczego” (wydana nielegalnie na Ukrainie w 1947 r.) twierdziła, że „Radziecki ustrój... nie jest ustrojem socjalistycznym, skoro istnieją w nim klasy wyzyskiwaczy i wyzyskiwanych. Robotnicy ZSRR nie chcą ani kapitalizmu, ani stalinowskiego pseudosocjalizmu. Dążą oni do prawdziwego, bezklasowego społeczeństwa, do prawdziwej demokracji ludowej, do wolnego życia w wolnych i niezależnych państwach. Dzisiejsze społeczeństwo radzieckie, więcej niż jakiekolwiek inne, jest zapłodnione socjalistyczną rewolucją.” Dlatego „Całkowita likwidacja walki klasowej wymaga zniszczenia źródeł samych klas, tj. w kapitalistycznych krajach - instytucji prywatnej własności środków produkcji; w przypadku Związku Radzieckiego, politycznego monopolu stalinowskiej partii, dyktatorskiego, totalitarnego reżimu.”

Najpełniej wizję prawdziwego socjalizmu przedstawił Petro Fedun (Petro Połtawa), członek podziemnego kierownictwa OUN, polemizując z Banderą w sierpniu 1950 r. W „Liście do przyjaciół zagranicą” pisał: „Dopuszczamy prywatną własność w rzemiośle, drobnym handlu, w rolnictwie w ramach gospodarstw indywidualnych. [...] Jednakże społeczny, to znaczy narodowo-państwowy i komunalno-spółdzielczy sektor gospodarki powinien zdecydowanie przeważać nad sektorem drobnej własności. Tylko pod tym warunkiem gospodarka może zachować społeczno-narodowy i planowy charakter. [...] Pod pojęciem społeczeństwa bezklasowego rozumiemy takie społeczeństwo, w którym nie będzie podziału na wyzyskiwaczy i wyzyskiwanych, [...] jak to się dzieje w społeczeństwie kapitalistycznym, nie będzie podziału na uprzywilejowanych [...] wielmożów [...] i na wyzute z praw [...] masy ludowe, jak to się dzieje w obecnym społeczeństwie bolszewickim.” Koniecznym dopełnieniem sprawiedliwego ustroju gospodarczego miała być demokracja polityczna: „[...] czynnikiem gwarantującym to, że nie dojdzie do tyranii kół rządzących w stosunku do narodu, powinna być prawdziwa demokracja w dziedzinie ustroju państwowego. Jeśli naród poprzez parlament będzie miał wpływ na politykę państwową, [...] kontrolował rząd, [...] zaś rząd będzie się zmieniał co pewien czas, to nie powinno dojść do zwyrodnienia władzy państwowej w tyranię nad narodem [...]”. To samo twierdził J. Sztendera na łamach „Wpered” (1950 r.): „Ukraiński ruch wyzwoleńczy przeciwstawił skutecznie totalitarnemu systemowi bolszewickiemu ideę ustroju prawdziwie demokratycznego... Ruch ten kładzie szczególny nacisk na sprawiedliwe rozwiązanie kwestii społecznej. Ideę społeczeństwa bezklasowego, opartego na uspołecznieniu środków produkcji, sprawiedliwym, planowym, dokonywanym w sposób demokratyczny podziale produktu i przekazaniu w ręce pracujących zarządzania gospodarką przeciwstawił on skutecznie wyzyskowi ludzi pracy w ZSRR przez klasę bolszewickich wielmożów”.

Z nowym programem politycznym wiązała się wreszcie rewizja samej rdzenia ideologii nacjonalistycznej - stosunku do innych narodów. Lewica OUN-UPA postulowała ścisłe powiązanie rewolucji ukraińskiej i innych rewolucji narodowych z powszechną rewolucją społeczną w ZSRR, która objęłaby też masy pracujące Rosji. Połtawa głosił hasło „jednolitego frontu zniewolonych narodów i mas pracujących Związku Radzieckiego”. Celem ogólnosowieckiej rewolucji byłoby nie tylko wyzwolenie narodów ujarzmionych ale też obalenie reżimu stalinowskiego w samej Rosji. Kryterium doboru sprzymierzeńców okazywał się program społeczny. Głoszono: „Musimy wyróżnić dwa rodzaje sił - rewolucyjne, z którymi możemy wiązać się i iść ręka w rękę oraz takie, których interesy pozostają w sprzeczności z interesami bolszewickich wielmożów i które możemy tylko wykorzystać. Do pierwszych należą narody ujarzmione i państwa nieimperialistyczne, którym zagraża bolszewicki imperializm, do drugich - państwa imperialistyczne, które rywalizują z bolszewickim imperializmem”.

Na uwagę zasługuje zwłaszcza zmiana stosunku do Rosjan, stojąca w sprzeczności z fundamentalną rusofobią Doncowa. D. Szachaj (Josyp Pozyczaniuk) pisał w artykule „Nasza taktyka wobec ludu rosyjskiego” (1943 r.) o konieczności pozyskania Rosjan, którzy też są ofiarami imperialistycznej polityki ZSRR. Miejsce „rasowego nacjonalizmu” miała zająć wspólna walka wszystkich niezadowolonych o „wolność polityczną, sprawiedliwość społeczną i przekształcenie ZSRR w grupę niepodległych demokratycznych państw, które współpracują na płaszczyźnie rzeczywistej równości”. III nadzwyczajny Wielki Zbór OUN proklamował: „Walka OUN nie jest bezpośrednio zwrócona przeciw ludowi rosyjskiemu. [...] Pragniemy możliwie najściślejszej współpracy z ludem rosyjskim o ile będzie żył w swym państwie narodowym określonym granicami etnicznymi, o ile nie będzie przeciwstawiał się wysiłkom ludu ukraińskiego do zdobycia wolności [...]”. Osyp Diakiw poszedł jeszcze o krok dalej, stosując - zamiast narodowej - quasi-klasową analizę ZSRR: partia bolszewicka stała się nową klasą rządzącą, bezpośrednim spadkobiercą arystokracji carskiej, która wykorzystuje instrumentalnie nie tylko idee socjalistyczne ale też rosyjski szowinizm, i która uciska wszystkie narody, w tym rosyjski.

Wśród badaczy nie ma zgodności jak zaklasyfikować ideologię ruchu banderowskiego w jego późnym stadium. Ołeksandr Motyl w swej pracy „The Turn to the Right: The Ideological Origins and Development of Ukrainian Nationalism” uważa, że w okresie powojennym kierownictwo OUN przeszło na pozycje socjaldemokratyczne. Kowalewski mówi o „rewolucyjno-demokratycznym nacjonalizmie”. Dla Darskiego jest to „pewien typ komunizmu narodowego”. Nie przesądzając tej kwestii zwróćmy uwagę na trzecią hipotezę. W okresie powojennym ukraiński nacjonalizm na obszarze USRR starał znaleźć sobie ujście w ramach ideologii marksistowskiej. Symbolem tego mogą być słowa I sekretarza KP(b)U Nikity Chruszczowa, który powiedział 1 marca 1944 r.: „Naród ukraiński nie dopuści do tego, aby rdzennie ukraińskie ziemie, ponownie zjednoczone w jednym państwie radzieckim, zgodnie z wolą samej ludności zachodnich obwodów Ukrainy, zostały oderwane od Ukrainy Radzieckiej. Naród ukraiński będzie ubiegać się o zakończenie wielkiego procesu historycznego ponownego zjednoczenia swoich ziem ukraińskich w jednym radzieckim państwie ukraińskim. Naród ukraiński będzie się domagać włączenia do ukraińskiego państwa radzieckiego rdzennie ukraińskich ziem, jakimi są Chełmszczyzna, Hrubieszów, Zamość, Tomaszów, Jarosław”.

Można więc rzec, że ukraiński nacjonalizm zatoczył krąg, wracając do swych społecznie radykalnych, lewicowych korzeni. Późniejszy jednak rozwój sytuacji na Ukrainie pokazał, że nie było to jego ostatnie stadium rozwoju.

 

***

Ideologia OUN stanowi osobliwy przypadek ewolucji programowej od faszyzmu do swego rodzaju „socjaldemokracji”. Dynamika tej przemiany, która dokonała się w ciągu zaledwie kilku lat, sprawiała, że transformacja ukraińskiego nacjonalizmu często traktowana jest jako posunięcie taktyczne, kamuflowanie rzeczywistej natury etc. Zauważyć jednak można, że ową ewolucję wymusiły warunki. OUN Bandery, decydując się na podjęcie walki zbrojnej przeciwko Trzeciej Rzeszy, stanęła w obliczu: a) konieczności doktrynalnego zdystansowania się od nazizmu; b) konieczności znalezienia sobie nowych sojuszników w demokratycznych państwach Zachodu i innych uciskanych narodach; c) konieczności rozszerzenia bazy społecznej a zwłaszcza ukorzenienia się na środkowej i wschodniej Ukrainie. Dwa pierwsze czynniki pchały nacjonalistów w kierunku liberalno-demokratycznym, trzeci powodował radykalizację programu społecznego. W ten sposób ukraiński ruch narodowy zatoczył krąg, wracając do swych społecznie radykalnych, lewicowych korzeni. Źródłem siły tendencji lewicowych w nacjonalizmie ukraińskim wynikały z jego ludowej bazy, z plebejskiego charakteru narodu ukraińskiego.

 

SUMMARY

MIĘDZY FASZYZMEM I NACJONALKOMUNIZMEM

(UKRAIŃSKI RUCH NARODOWY)

Ideologia OUN stanowi osobliwy przypadek ewolucji programowej od faszyzmu do swego rodzaju „socjaldemokracji”. Dynamika tej przemiany, która dokonała się w ciągu zaledwie kilku lat, sprawiała, że transformacja OUN często traktowana jest jako posunięcie taktyczne, kamuflowanie rzeczywistej natury etc. Interesującym wydaje się więc ukazanie mechanizmu, w jaki sposób nacjonalizm ukraiński mógł pokonać tak duży dystans ideologiczny.

Ukraiński nacjonalizm, ukształtowany w okresie rewolucji 1917-1920, miał charakter lewicowy. Rozczarowanie klęską doprowadziło do głębokiej rewizji ideologicznych fundamentów ruchu ukraińskiego. Ukraińska Organizacja Wojskowa walcząca zbrojnie o niepodległość okazała się być żyznym gruntem dla idei szowinistycznych i antydemokratycznych inspirowanych przez faszyzm. Czołowym wyrazicielem takiej ideologii na gruncie ukraińskim był Dmytro Doncow, piewca socjaldarwinizmu, elitaryzmu i - w końcu - rasizmu. Poglądy Doncowa znalazły odzwierciedlenie w autorytarnym i korporacjonistycznym programie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, która zarówno z powodów ideologicznych jak i geopolitycznych nawiązała ścisłą współpracę z Trzecią Rzeszą. W OUN pojawiły się wszakże rozbieżności dotyczące taktyki Organizacji, w wyniku których w latach 1940-1941 wyodrębniła się radykalna frakcja Stepana Bandery.

Pierwszym impulsem do zrewidowania dotychczasowych założeń ideowych stało się dla zwolenników Bandery rozczarowanie polityką hitlerowską, traktującą Ukrainę jako Lebensraum. OUN Bandery, decydując się w końcu 1942 r. na podjęcie walki zbrojnej przeciwko Trzeciej Rzeszy, stanęła w obliczu: a) konieczności doktrynalnego zdystansowania się od nazizmu; b) konieczności znalezienia sobie nowych sojuszników w demokratycznych państwach Zachodu i innych uciskanych narodach; c) konieczności rozszerzenia bazy społecznej a zwłaszcza ukorzenienia się na środkowej i wschodniej Ukrainie. Dwa pierwsze czynniki pchały nacjonalistów w kierunku liberalno-demokratycznym, trzeci powodował radykalizację programu społecznego. Przemiany ideowe znalazły swe odbicie w dokumentach III kongresu OUN(b) w sierpniu 1943 r. Ciśnienie otoczenia społecznego na Ukrainie radzieckiej sprzyjało ukrytemu przyswajaniu elementów marksistowskich, co można zaobserwować np. w myśli Petro Połtawy. W ostatecznej konsekwencji doprowadziło to do zakwestionowania samych podstaw nacjonalizmu etnicznego („Ukraina dla Ukraińców”), zaowocowało przejściem ku nacjonalizmowi państwowemu (niepodległościowemu) i swoistemu „internacjonalizmowi” („braterstwo uciskanych narodów”).

Można więc rzec, że ukraiński nacjonalizm zatoczył krąg, wracając do swych społecznie radykalnych, lewicowych korzeni (choć oczywiście dotyczyło to tylko jego części). Wydaje się, że źródła siły tendencji lewicowych w nacjonalizmie ukraińskim wynikały z jego ludowej bazy, z plebejskiego charakteru narodu ukraińskiego.

 

UKRAIŃSKI RUCH NARODOWY

MIĘDZY FASZYZMEM I NACJONALKOMUNIZMEM

Ukraiński nacjonalizm, ukształtowany w okresie rewolucji 1917-1920, miał charakter lewicowy. Rozczarowanie klęską doprowadziło do głębokiej rewizji ideologicznych fundamentów ruchu ukraińskiego. Ukraińska Organizacja Wojskowa walcząca zbrojnie o niepodległość okazała się być żyznym gruntem dla idei szowinistycznych i antydemokratycznych inspirowanych przez włoski faszyzm. Czołowym wyrazicielem takiej ideologii w społeczeństwie ukraińskim był Dmytro Doncow (1883-1973), piewca socjaldarwinizmu, elitaryzmu i - w końcu - rasizmu. Poglądy Doncowa znalazły odzwierciedlenie w autorytarnym i korporacjonistycznym programie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, która zarówno z powodów ideologicznych jak i geopolitycznych nawiązała ścisłą współpracę z Trzecią Rzeszą. W OUN pojawiły się wszakże rozbieżności dotyczące taktyki Organizacji, w wyniku których w latach 1940-1941 wyodrębniła się radykalna frakcja Stepana Bandery (1908-1959).

Pierwszym impulsem do zrewidowania dotychczasowych założeń ideowych stało się dla zwolenników Bandery rozczarowanie polityką nazistowskich Niemiec, traktującą Ukrainę jako Lebensraum. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (Bandery), decydując się w końcu 1942 r. na podjęcie walki zbrojnej przeciwko Trzeciej Rzeszy, stanęła w obliczu: a) konieczności doktrynalnego zdystansowania się od nazizmu; b) konieczności znalezienia sobie nowych sojuszników w demokratycznych państwach Zachodu i innych uciskanych narodach; c) konieczności rozszerzenia bazy społecznej a zwłaszcza ukorzenienia się na środkowej i wschodniej Ukrainie. Dwa pierwsze czynniki pchały nacjonalistów w kierunku liberalno-demokratycznym, trzeci powodował radykalizację programu społecznego. Przemiany ideowe znalazły swe odbicie w dokumentach III kongresu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (Bandery) w sierpniu 1943 r. Ciśnienie otoczenia społecznego na Ukrainie radzieckiej sprzyjało ukrytemu przyswajaniu elementów marksistowskich, co można zaobserwować np. w myśli Petro Połtawy. W ostatecznej konsekwencji doprowadziło to do zakwestionowania samych podstaw nacjonalizmu etnicznego („Ukraina dla Ukraińców”), zaowocowało przejściem ku nacjonalizmowi państwowemu (niepodległościowemu) i swoistemu „internacjonalizmowi” („braterstwo uciskanych narodów”).

Ukraiński nacjonalizm zatoczył krąg, wracając do swych społecznie radykalnych, lewicowych korzeni. Źródłem siły tendencji lewicowych w nacjonalizmie ukraińskim była jego ludowa baza, plebejski charakter narodu ukraińskiego.

Jarosław Tomasiewicz