Katarzyna Ewa Dojwa
W wyniku porozumienia Ribbentrop-Mołotow Rzeczpospolita została podzielona
między III Rzeszę a ZSRR. Teren Łemkowszczyzny przypadł w całości Niemcom.
Współpraca ukraińsko-niemiecka pozwalała wzmóc akcję ukrainizacji na
Łemkowszczyźnie. W latach wojny, w obawie przed terrorem i eksterminacją, zarówno
przeciwnicy nacjonalizmu ukraińskiego, jak również łemkowscy autonomiści i sceptycy
byli zmuszeni do ukrywania swoich prawdziwych przekonań i poglądów.
Niezależnie od postawy i zachowań po zakończeniu wojny wszystkich mieszkańców
Łemkowszczyzny spotkało wysiedlenie i częściowe rozproszenie wśród elementu
polskiego. Zgodnie z realizowaną przez władze koncepcją państwa jednonarodowego
zakładano, że rozrzucenie na znacznym obszarze i wymieszanie z pokrewnym kulturowo
elementem przyśpieszy proces polonizacji. Po zakończeniu "Akcji Wisła" dla
Łemków rozpoczął się trudny i złożony proces wrastania w nowe dla nich środowisko
geograficzne, społeczno-etniczne i kulturowe. Przebiegał on w warunkach rozproszenia na
znacznym obszarze wśród ludności polskiej grup napływowych, zaniku lub osłabiania
tradycyjnych więzi sąsiedzkich i rodzinnych, nieufności władz i współmieszkańców.
Instrukcje władzy komunistycznej zakazywały osiedlania Łemków w dużych miastach i
tworzenia skupisk większych niż 10 proc. mieszkańców danej miejscowości. Ludność,
która do tej pory zamieszkiwała w miarę zwarte terytorium, na terenie Polski uległa
przymusowemu rozproszeniu na terenie kilku województw: olsztyńskiego, koszalińskiego,
szczecińskiego, wrocławskiego i zielonogórskiego. Wysiedlenie Łemków miało charakter
akcji masowej, etnicznej, przymusowej, gwałtownej i wewnętrznej.
Pierwsze lata po przesiedleniu "żyli tylko, żeby przeżyć", licząc na
powrót na Łemkowszczynę. Jednak, gdy nadzieje te okazały się bezpodstawne, zaczęli
stopniowo przystosowywać się do nowych warunków. Po pewnym okresie stagnacji
środowiska ukraińskie i łemkowskie zaczęły podejmować działania na rzecz realizacji
naturalnych potrzeb etnicznych. W 1952 r. utworzono pierwsze placówki nauczania języka
ukraińskiego. Wysiedlenie i rozproszenie Łemków miało przyśpieszyć ich polonizację,
odniosło jednak odwrotny skutek. Po chwilowej dezintegracji grupa starała się na nowo
stworzyć warunki dla działalności narodowej, a pamięć o doznanych w wyniku
przesiedlenia krzywdach moralnych i materialnych jest do dziś jednym z podstawowych
czynników integrujących społeczność ukraińską i łemkowską w Polsce. Nie bez
znaczenia dla procesu autoidentyfikacji grupy łemkowskiej po wysiedleniu była też
głęboka niechęć do Polaków.
Dopiero w połowie lat 50. zaczął powstawać nieco korzystniejszy klimat dla odbudowy
mocno osłabionych więzów wewnątrzgrupowych oraz wznowienia poszukiwań własnej
tożsamości narodowej. Mimo, iż wielu Łemków identyfikowało się z Polakami jako swym
narodem, inni określali się bądź jako Ukraińcy (lub Ukraińcy-Łemkowie) uznający
swój region pochodzenia tylko za część ukraińskiego terytorium narodowego, bądź
powołując się na rusińską etnogenezę manifestowali przynależność do narodu
łemkowskiego. Część wreszcie akcentowała swe bliskie związki z Polakami lub
słowackimi Rusinami. Władze PRL nie dostrzegały tego zróżnicowania, uznając Łemków
za część ukraińskiej wspólnoty etnicznej. W 1956 r. utworzono Ukraińskie Towarzystwo
Społeczno-Kulturalne, które miało zajmować się działalnością społeczną i
kulturalną wśród ludności ukraińskiej i polskiej w kraju i zagranicą oraz
umacnianiem przyjaźni pomiędzy narodem polskim i ukraińskim. Wewnątrz Towarzystwa
dochodziło do licznych niezgodności, szczególnie pomiędzy łemkowskimi autonomistami a
działaczami ukraińskimi. Wszelkie inicjatywy, czy też postulaty dotyczące zaznaczenia
odrębności narodowej Łemków spotykały się ze sprzeciwem, względnie ignorancją
aparatu państwowego. Spowodowało to nieufność do władz państwowych i realizowanej
przez nie polityki narodowościowej. Wzmogła się również fala krytyki utożsamianego z
nią kierownictwa UTSK, któremu zarzucano zbyt ugodową politykę wobec władz,
nieżyczliwy stosunek wobec łemkowskiego regionalizmu oraz konsekwentne i uparte
negowanie ich odrębności narodowej.
W 1969 r. w Bielance koło Gorlic, mimo utrudnień ze strony polskiej administracji oraz
działaczy ukraińskich, powstał Zespół Pieśni i Tańca "Łemkowyna". Celem
zespołu było utrwalanie, opracowywanie i upowszechnianie łemkowskich pieśni ludowych i
kościelnych, tańców regionalnych oraz twórczości dawnych i współczesnych pisarzy i
poetów rodzimego pochodzenia. Zespół skupiający członków z prawie 20 odległych
miejscowości przyczynił się w poważnym stopniu do spopularyzowania mowy i kultury
ojczystej wśród Łemków.
Rozpoczęty po przemianach październikowych 1956 r. oddolny, rozwijający się poza
oficjalnymi strukturami i poza kontrolą agend państwowych proces kształtowania się
mikrośrodowisk łemkowskich, ich integracji oraz formowania się elit, uległ radykalnemu
przyspieszeniu na przełomie lat 70. i 80., w okresie oporu przeciw autorytaryzmowi,
masowych protestów społecznych i powstawania zorganizowanej opozycji. W Michałowie
koło Legnicy powstaje grupa, która rzuca hasło organizowania corocznych spotkań
Łemków, połączonych z prezentowaniem narodowych pieśni i tańców przy płonącym
ognisku. Pierwsza "Watra w Czużyni" ma miejsce w 1979 r. i gromadzi około 100
osób. W kolejnym roku, we Wrocławiu, zawiązuje się grupa, która w porozumieniu z
polskimi działaczami kulturalno-oświatowymi podejmuje próbę zorganizowania
łemkowskiego zespołu pieśni i tańca, a następnie Towarzystwa Miłośników Kultury
Łemkowskiej. Powyższe inicjatywy, zwalczane przez ukraińskich działaczy, nie zyskują
poparcia władz państwowych. Wprowadzenie stanu wojennego opóźniło nieco proces
dojrzewania świadomości narodowej wśród Łemków.
Po zniesieniu zakazów i ograniczeń okazało się, że znaczna część Łemków pragnie
nadal rozwijać swoje życie kulturalne samodzielnie, poza UTSK. Ukształtowane wcześniej
ośrodki pracy twórczej na Podbeskidziu (Krynica) i na Dolnym Śląsku (Legnica,
Wrocław) przystępują wówczas do propagowania łemkowskiej tożsamości narodowej.
Czynione są próby nobilitacji dialektu łemkowskiego do rangi języka narodowego. Ważna
rolę w tym procesie odgrywają Watry, którym towarzyszy edycja gazetki okolicznościowej
"Hałas watry". Na pierwszych Watrach do roli hymnu łemkowskiego urósł wiersz
J. Rusenki "Na Łemkowyni". Konkursy historii, sztuki i geografii
Łemkowszczyny, turnieje recytatorskie dawały Łemkom możliwość poznawania swej
tradycji i kultury. Nawet wybory "Miss Łemkowyna" były ważnym momentem
integracyjnym. Watra była czynnikiem, który wyraźnie powstrzymał, a nawet odwrócił
proces asymilacji młodego pokolenia. W roku 1990, w trakcie corocznych Watr uwidoczniła
się ostra rywalizacja między separatystami łemkowskimi a orientacją proukraińską. Od
spotkania przy ognisku w Żdyn koło Gorlic w 1990 r. Watry zostały zdominowane przez
zwolenników orientacji proukraińskiej. Separatyści w 1992 r. podjęli próbę
przywrócenia corocznym spotkaniom folklorystycznym ich pierwotnego, ściśle
łemkowskiego charakeru, organizując własną, konkurencyjną Watrę w Michałowie koło
Legnicy.
Drugim ważnym dla łemkowskiego odrodzenia momentem było pojawienie się w latach
1983-1987 pierwszych łemkowskich tomików poezji, najczęściej dwujęzycznej. Były to
głównie wiersze młodych poetów, którzy otwarcie manifestowali program odrodzenia
Łemków.
Trzecim czynnikiem rozwoju świadomości narodowej Łemków było zwrócenie się ku
ojczystej historii i kulturze, podjęcie badań w tym zakresie i ich pierwsze rezultaty.
Wówczas to zapoczątkowana została praca nad słownikiem i antologią literatury
łemkowskiej.
Początki łemkowskiego odrodzenia, które rozwijało się w kierunku rusnackich idei
narodowych, przebiegało na fali ogólnego entuzjazmu i bez większych konfliktów. W
miarę rozrastania się ruchu UTSK zdecydowało się na "roztoczenie nad nim
opieki". Od tej pory zaczyna się w kręgu działaczy łemkowskich zdecydowana
polaryzacja stanowisk, która doprowadza do rozbicia łemkowskiego ruchu na dwie,
opozycyjne względem siebie opcje. Dalszym etapem podziałów było powstanie dwu
głównych i kilku mniejszych organizacji.
Powstanie Stowarzyszenia Łemków - pierwszej w rzeczywistości powojennej łemkowskiej
organizacji społeczno-kulturalnej w Polsce, stanowiło ważne wydarzenie w dziejach
zbiorowości przesiedlonych, przechodzącej w diasporze burzliwy proces kształtowania
świadomości narodowej. Celem zarejestrowanej 7 kwietnia 1989 r. w Legnicy organizacji
jest integracja ludności łemkowskiej, bez względu na poglądy i przekonania religijne,
ratowanie, upowszechnianie, pielęgnowanie łemkowskiej kultury, nauczanie języka
łemkowskiego, popularyzowanie historii i informacji o życiu Łemków. Terenami głównej
aktywności są ziemie zachodnie oraz Krynica i Uść Ruski.
Powstanie SŁ przyczyniło się pośrednio do konsolidacji sił i zacieśnienia
współpracy z ukraińskim ruchem narodowym przez działaczy łemkowskich z orientacji
proukraińskiej. 30 marca 1990 r. w Nowym Sączu zostało zarejestrowane Zjednoczenie
Łemków. Siedzibą Zjednoczenia zostały Gorlice. Celem jest między innymi opieka nad
łemkowską kulturą, twórczością, folklorem oraz rozwój oświaty wśród
społeczności łemkowskiej oraz inicjowanie nauczania języka ukraińskiego w szkołach.
Są to główne organizacje skupiające Łemków. Obok nich istnieją również
organizacje mniejsze, takie jak Rusiński Demokratyczny Krąg Łemkowski
"Hospodar" (partia realizująca ideę bezkonfliktowego ogólnospołecznego ruchu
łemkowskiego) oraz Stowarzyszenie "Ruska Bursa" w Gorlicach (organizacja
stojąca na gruncie ideologii rusińskiej, nie ukraińskiej). Ideę kultywowania
łemkowskiej kultury rozwijają niezależne instytucje kulturalne oraz zespoły
artystyczne: Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej (działające od 1968 r.), Zespół
Pieśni i Tańca "Łemkowyna" (od 1969 r.) oraz Zespół Pieśni i Tańca
"Kyczera".
Nie sposób tu nie wspomnieć o działalności emigracji łemkowskiej. Już w 1927 r. w
Ameryce powstała organizacja pn. Związek Łemków, która stawiała sobie za cel obronę
kultury ruskiego plemienia Łemków, zamieszkującego najbardziej na zachód wysuniętą
część ziemi ruskiej (...). Po II wojnie w zbiorowości emigrantów z Łemkowszczyzny
zarysowały się, podobnie jak w Polsce, podziały: obok istniejącego nadal ZŁ, opartego
na zasadzie odrębności narodowej, pojawił się Komitet Obrony Łemkowszczyzny,
broniący autonomii etnicznej w obrębie ukraińskiej wspólnoty narodowej. Po 1956 r.
obydwie organizacje przystąpiły do nawiązywania kontaktów z pobratymcami w kraju oraz
moralnego i materialnego wspierania ich opozycyjności wobec prorządowego UTSK. Kontakty
te nasiliły się w latach 80.
Działania grup emigracyjnych są niewątpliwie dowodem na odczuwanie przez mieszkających
za Oceanem głębokiej więzi z rodakami oraz krajem ojców. Ten fakt udowadnia, że mimo
rozproszenia terytorialnego Łemkowie w każdym kraju starają się być mniejszością
skonsolidowaną, utrzymującą swą odrębność kulturową.
Kontakty: Zjednoczenie Łemków: 38-300 Gorlice, Hallera 20/19; Stowarzyszenie
Łemków: 59-200 Legnica, Roosvelta 1, skr. poczt. 100; RDKŁ "Hospodar": 38-311
Szymbark k.Gorlic, Bielanka 4.
Katarzyna Ewa Dojwa
W nr. 3 naszego biuletynu w artykule Katarzyny Ewy Dojwy pojawiły się pewne nieścisłości. Okolicznościowa gazetka wydawana przy okazji Watry łemkowskiej nosi tytuł "Hołos Watry" nie zaś "Hałas Watry", w 1990 r. spotkanie przy ognisku odbyło się w Żdyni, nie zaś w Żdyn, zaś jednym z terenów silnej aktywności łemkowskiej nie jest Uść Ruski, lecz Uście Ruskie (noszące dzisiaj nazwę Uście Gorlickie). Natomiast dominacja opcji ukraińskiej na Watrach datuje się nie od 1990 r., lecz od 1991 i związana jest z obecnością na tej imprezie dużej ilości przybyłych z Ukrainy Łemków o orientacji proukraińskiej. Za powstałe nieścisłości Czytelników przepraszamy, zaś za pomoc przy ich prostowaniu dziękujemy pp. Andrzejowi Żwawie i Tadeuszowi A. Olszańskiemu.